To rzadkość, kiedy mężczyzna zajmuje się organizacją fotografa na ślub. Jarek szybko i konkretnie podjął świetną decyzję (hehe:) ) i tym sposobem miałem przyjemność towarzyszyć tej cudownej parze z aparatem.

Piękny ślub plenerowy przed Pałacem Chojnata i gęsty deszcz przed zaplanowaną godziną rozpoczęcia. Ulewa. Może to źle o mnie świadczy, ale lubię fotografować takie zamieszania. Lubię deszcz. Dodaje to sporo uroku do historii, którą opowiadam zdjęciami.
Udało się przesunąć czas ceremonii i trafić idealnie w przerwę w deszczu, a na parkiecie było już wszystkim wszystko jedno, co dzieje się za oknem.

Wesele: Pałac Chojnata, Wola Chojnata | http://www.palacchojnata.com